Postrzyżyny w małą schimę w Monasterze Narodzenia Bogurodzicy w Zwierkach

Data:25.03.2015 r.

  • Foto: Katarzyna Jaworowska

    Foto: Katarzyna Jaworowska

We środę (18.III), JE Najprzewielebniejszy Arcybiskup Białostocki i Gdański Jakub, po nabożeństwach wieczornych w Żeńskim Monasterze Narodzenia Bogurodzicy w Zwierkach,  dokonał obrzędu postrzyżyn w małą schimę riasofornych nowicjuszek tamtejszego monasteru Aliny (Sacharczuk) nadając jej nowe imię Apolinaria oraz Marty (Wiszniewskiej) nadając jej imię Margaryta. 
​Siostra Margaryta wychowała się w sokólskiej parafii pw. św. Aleksandra Newskiego.

Postryh w mantiję to drugi stopień życia zakonnego. Dokonuje się go w zależności od rozwoju duchowego danego mnicha. Zostaje on wówczas mnichem mantijnym. Nazwa pochodzi od mantii - płaszcza bez rękawów, spinanego u góry i dołu. W trakcie postryhu w mantiję mnich składa śluby wieczyste (posłuszeństwa, czystości i ubóstwa), czyli przyjmuje małą schimę, umierając tym samym dla świata doczesnego. Z tego też powodu nadawane jest mu nowe imię.

To kolejne, w ostatnim czasie, takie wydarzenie w monasterze Narodzenia Bogurodzicy w Zwierkach. 11 marca, z błogosławieństwa arcybiskupa Jakuba, postrzyżyn w riasofor nowicjuszek: Anny Kurza, Magdaleny Ruks, Zuzanny Sterlingow oraz Katarzyny Wróblewskiej dokonał przebywający z wizytą w Zwierkach, biskup Kinieszemski i Palechski Hilarion z Patriarchatu Moskiewskiego. 

Postrzyżyny mnichów i nowicjuszy w kolejny stopień życia monastycznego odbywają się bardzo często właśnie w okresie Wielkiego Postu. W trakcie tegorocznego oczekiwania na Zmartwychwstanie Chrystusa, oprócz monasteru w Zwierkach, grono żyjących "na wzór aniołów" powiększyło się także w monasterach w Jabłecznej (postrzyżyny małej schimy z imieniem Kasjan ojca Marka Stefaniuka) i na św. Górze Grabarce (postrzyżyny małej schimy z imieniem Euzebia mniszki Ewy Piech).

 

Adam Matyszczyk
za: cerkiew.pl oraz orthodox.bialystok.pl

Script logo