Wspomnienie św. Jana Teologa w Dąbrowie Białostockiej

  • Foto: Adam Matyszczyk

    Foto: Adam Matyszczyk

Dziś swoje drugie święto parafialne obchodzą wierni wspólnoty w Dąbrowie Białostockiej. Już od wczesnych godzin porannych miejscowa cerkiew, konsekrowana w 1995 r. w cześć św. Apostoła Jana Teologa, wypełniona był ciepłem, miłością i wiernymi, którzy dzień ów postanowili poświęcić na modlitwę. Na nabożeństwa przybyła większość duchownych dekanatu sokólskiego, oraz gościnnie kapłani z innych parafii na Podlasiu, by modlitewnie wspomnieć św. Ewangelistę Jana.
 
Uroczystości rozpoczął Akatyst do czczonego dziś świętego. Odprawionej następnie Boskiej Liturgii przewodniczył dziekan okręgu sokólskiego ks. mitrat Włodzimierz Misiejuk, w asyście: ks. mitrata Józefa Sitkiewicza z Nowego Dworu, ks. mitrata Mirosława Tomaszewskiego z Zabłudowa, ks. prot. Jarosława Grygiewicza z Kuźnicy, ks. ihumena Włodzimierza z monasteru w Sakach, ks. prot. Marka Kozłowskiego z Augustowa, ks. prot. Justyna Jaroszuka z Krynek oraz ks. Piotra Hanczaruka z Jaczna. Nabożeństwa śpiewem upiększał miejscowy chór pod kierownictwem matuszki Anny Dejneko.
 
Po Liturgii i uroczystej procesji, z duchowym pouczeniem do zgromadzonych zwrócił się o. Włodzimierz Misiejuk. W kontekście dzisiejszego święta - zaśnięcia św. Jana Teologa, mówił o chwili zakończenia życia ziemskiego jako o momencie podsumowania tegoż życia, gdyż dopiero wówczas można stwierdzić, czy dana osoba podążała do końca drogą ku zbawieniu, drogą ku świętości. Mówił też o Bogu jako nieskończonej miłości oraz o strachu, który powinien być odczuwalny jedynie przed sądem ostatecznym, przed podsumowaniem życia i wszystkich uczynków. Na zakończenie duchowny mówił też o wierze, która jeśli jest szczera i głęboka, pokona wszelkie trudności i doprowadzi człowieka do wiecznego życia z Bogiem.  
 
Cerkiew w Dąbrowie Białostockiej jest najmłodszą w Dekanacie Sokólskim. Kamień węgielny pod jej budowę położono 23 października 1983 r. Już dwa lata później w Dąbrowie została utworzona samodzielna parafia, która swym zasięgiem, prócz miasta obejmuje także: Kropiwno, Szuszalewo, Jałowo, Stock, Różanystok, Mościchę, Grodziszczany, Ostrowie, Sadek, Bierwichę, Siekierkę, Słomiankę oraz Lipsk. 1 września 1985 r., w podziemiach powoli wznoszącej się ku górze cerkwi, pierwszą Boską Liturgie odprawił ówczesny wikariusz parafii w Sokółce ks. Mikołaj Dejneko, który 8 dni później został mianowany proboszczem nowej wspólnoty i pełni tę zaszczytną funkcję do dziś. W obowiązkach duszpasterskich o. Mikołaja wspomaga wikariusz - ks. prot. Marek Kozłowski. 21 października 1990 r. wmurowano kamień węgielny pod plebanię. Jej budowa trwała niecałe 3 lata, a miejscowa kronika datuje wyświęcenie budynku na 21 maja 1993 r. Dwa lata później - 1 października 1995 r. ówczesny ordynariusz Diecezji Białostocko-Gdańskiej abp Sawa, wraz z licznie przybyłym duchowieństwem, konsekrował świątynię w cześć św. Ewangelisty Jana Teologa. Święta parafialne celebruje się tu 21 maja oraz właśnie dziś - 9 października.
 
Zbudowawszy cerkiew budowniczy nie może spocząć na laurach, gdyż zadaniem kapłana, prócz duchowej opieki nad wiernymi i sprawowania sakramentów, jest także nieustająca dbałość o Dom Boży i jego otoczenie. Nie sposób odmówić o. Mikołajowi zarówno miłości do wiernych jak też tej dbałości o świątynię. Wnętrze cerkwi pokryte zostało pięknymi freskami. Zapoczątkowane jesienią 2002 r., prace trwały kilka lat, jednak ich efekt jest imponujący. Ostatnimi czasy pomalowano też dach cerkwi, zaś obecnie dobiegają końca prace związane z całościowym odświeżeniem jej zewnętrznej elewacji. Drzwi parafialnego domu zawsze są otwarte, a tamtejsza wspólnota chętnie wspomaga też różne inicjatywy. Przed dwoma laty właśnie w dąbrowskiej parafii Bractwo Cerkiewne św. Spirydona symbolicznie pożegnało wakacje, a na organizowanym wówczas pikniku rodzinnym doskonale bawiła się młodzież i dzieci z całego okręgu sokólskiego. W cerkwi rok rocznie składane jest też modlitewne dziękczynienie za plony, w którym uczestniczą władze samorządowe gminne i powiatowe. 
 
Opowiadając o budowie cerkwi warto wspomnieć o elementach wieńczących każdą prawosławną świątynię czyli o kopułach. Cerkwie prawosławne już od czasów Bizancjum (IV w.) są uwieńczone kopułami, co symbolizuje połączenie Domu Bożego na ziemi ze sferą niebiańską, ze światem anielskim. Kopuły przybierały różne kształty: półokrągłe w architekturze bizantyjskiej i bałkańskiej, w formie hełmu w architekturze nowogrodzkiej oraz najbardziej nam znanego - cebulastego, który dominuje u wschodnich Słowian. Ten ostatni wzór przypomina płomień świecy i symbolizuje gorejący płomień wiary. Sprawia też, iż prawosławnej świątyni w zasadzie nie da się pomylić z żadną inną budowlą. Liczba kopuł także jest nieprzypadkowa. 1 kopuła symbolizuje jedynego Boga, 2 oznaczają dwie natury Chrystusa - boską i ludzką. To najczęściej spotykana architektura w dekanacie sokólskim, a dąbrowska cerkiew także posiada dwie kopuły. 3 symbolizują Świętą Trójcę, zaś 5 to nawiązanie do Chrystusa i 4 ewangelistów. Pięcioma kopułami zwieńczona jest np. sokólska cerkiew św. Aleksandra Newskiego. 7 kopuł odnosi się do siedmiu sakramentów, zaś 9 wskazuje na dziewięć stopni anielskich. Są także świątynie wieńczone 13 kopułami, co symbolizuje Chrystusa i dwunastu apostołów, a także cerkwie z 33 kopułami, które są odniesieniem do 33 lat życia Chrystusa na ziemi. Na każdej kopule umieszczony jest krzyż - główny symbol chrześcijaństwa.      
 
 
Adam Matyszczyk
Script logo