Święto parafialne w Samogródzie
12 lipca Cerkiew czci pamięć śww. app. Piotra i Pawła. Na Sokólszczyźnie, apostołom sprawującym swoiste przodownictwo nad pozostałymi uczniami Chrystusa, poświęcona jest zabytkowa świątynia w Samogródzie. Dzień jej patronalnego święta jest ważnym wydarzeniem, nie tylko dla miejscowych parafian i co roku przyciąga na wspólną modlitwę setki wiernych z całego dekanatu.
Uroczystości rozpoczęły się o godz. 9.00, molebnem z oświęceniem wody. Sprawowanej następnie Boskiej Liturgii przewodniczył o. archimandryta Włodzimierz z monasteru w Sakach. Przy Ołtarzu towarzyszyli mu: ks. mitrat Eugeniusz Michalczuk z Krynek, ks. mitrat Aleksander Klimuk z Ostrowia Północnego, ks. mitrat Jarosław Grygiewicz z Kuźnicy, ks. mitrat Wiktor Tetiurka z Dąbrowy Białostockiej, ks. mitrat Marek Ławreszuk z białostockiej parafii Zmartwychwstania Pańskiego, ks. prot. Mirosław Łuciuk z Kruszynian, ks. prot. Marek Kozłowski z Augustowa, ks. Piotr Hanczaruk z Jaczna, ks. Sylwester Klebus z parafii w Juszkowym Grodzie oraz miejscowy proboszcz ks. prot. Adrian Charytoniuk. Nabożeństwu towarzyszył miejscowy chóru parafialny wspomagany przez przyjezdnych solistów. Wśród obecnych na uroczystości byli także przedstawiciele lokalnych władz samorządowych oraz służb mundurowych.
Po wysłuchaniu Ewangelii, z przesłaniem do licznie zgromadzonych wiernych zwrócił się o. Włodzimierz. Na przykładzie następujących po sobie świąt, w tym dzisiejszego wspomnienia św. apostołów Piotra i Pawła, mówił o płynącej zeń radości, ale też pytaniu o drogę ku zbawieniu.
- To święto, przy całej radości, zadaje nam również pytanie, co my zrobiliśmy, by naszą wiarę prawosławną i zbawienie nieść naszym bliskim i nieść komukolwiek w ogóle. Czy to nie jest przypadkiem tak, że my nazywamy siebie prawosławnymi, a tak naprawdę żyjemy tylko swoim światem i tylko swoimi problemami. Musimy pamiętać, że wszystkie słowa, które wypowiada nasz Zbawiciel w Ewangelii - chociażby do św. Piotra i Pawła, wypowiada także do każdego z nas. Słowa, które słyszeli apostołowie: "Pójdź za mną", "Idźcie i głoście Ewangelię", "Niczego się nie bójcie", są wypowiedziane również do nas. To jest tak, drodzy bracia i siostry, że obowiązek bycia apostołem jest niejako wpisany bezpośrednio w bycie chrześcijaninem. Św. Jan Złotousty pisze, że nie każdy ma możliwość zostawić wszystko i tak jak apostołowie iść i głosić Ewangelię. Dodaje jednak, iż jeżeli jesteśmy w stanie każdego dnia naszym najbliższym przypominać o tym, że mamy nadzieję, mamy zbawienie, mamy Matkę Bożą i świętych, którzy się za nas modlą - jest to taki mały czyn apostolski. Boża miłość wówczas nas nie opuści i zostaniemy wpisani do grona św. apostołów. Życzę wszystkim, aby ten dzień był pełnym radości i wdzięczności św. apostołom, aby za przykładem świętych każdy z nas, na miarę swoich sił - czy to czynem, czy słowem, czy modlitwą pamiętał o tym, by być apostołem i nigdy nie wątpiąc zbawiał siebie i swoich bliskich - powiedział duchowny.
Zwieńczeniem uroczystości była świąteczna procesja, po której głos zabrał także proboszcz, dziękując wszystkim za obecność i wspólną modlitwę.
Licznie zgromadzeni na dzisiejszych uroczystościach, przy pięknej - upalnej pogodzie, mogli też obejrzeć wystawę fotograficzną pt.: Ręce w służbie Bogu. Jej otwarcie w samogródzkiej parafii miało miejsce przed tygodniem, a ekspozycja będzie bezpłatnie dostępna wszystkim chętnym do 22 lipca. Na kolejne wydarzenie towarzyszące przedmiotowej wystawie organizatorzy zapraszają już 28 lipca do Ostrowia Północnego - szczegóły już niebawem na łamach witryny cerkiew-sokolka.pl.
Adam Matyszczyk