W drodze na Św. Górę Grabarkę - dzień 1
Co roku, na półmetku wakacji przekonujemy się, jak nam tęskno do tych kilku wspólnych dni. Dni poświęconych Bogu i sobie nawzajem. 12 sierpnia staje się dla wielu swego rodzaju azymutem, punktem odniesienia, datą która coś kończy i coś zaczyna. Wtedy właśnie wyruszamy w modlitewną podróż, która przemienia ludzi tak bardzo, że dając siłę na kolejny rok, nie pozwala przezeń zapomnieć i każe wracać.
Boską Liturgią oraz molebenem w intencji szczęśliwej drogi, rozpoczęła się tegoroczna piesza pielgrzymka z Sokółki na Świętą Górę Grabarkę. Choć to już 32. raz pątnicy wyruszyli w to święte dla prawosławia w Polsce miejsce, to sokólska pielgrzymka już dawno nie była tak liczna. Z cerkwi św. Aleksandra Newskiego wyruszyło 100 osób, a znaczną część grupy stanowiły dzieci. To z całą pewnością nie koniec, gdyż odwiedzając w kolejnych dniach Gródek, Eliaszuki, Narewkę, Hajnówkę, Dubicze Cerkiewne, Sasiny i Żerczyce, liczba ta się zapewne podwoi. To wielka radość, zarówno dla organizatorów, jak też i samych uczestników.
Dziś, przy pięknej słonecznej pogodzie pielgrzymi odwiedzili cerkwie w Samogródzie, Jurowlanach i docelowo w Krynkach, gdzie zaplanowano nocleg. Zachwycająca była modlitewna i rodzinna atmosfera, niezmiennie piękne krajobrazy Sokólszczyzny, rolnicy w pocie czoła zbierający swoje plony, ale nade wszystko - cudowna ludzka gościnność. Liczną grupę przyjmowali poczęstunkiem i miejscem na chwile odpoczynku nie tylko proboszczowie wraz z parafianami ale też mieszkańcy okolicznych wsi, w tym wierni Kościoła rzymskokatolickiego - za co z całego serca dziękujemy! Wszyscy jednakowoż prosili, byśmy przed oblicze Najwyższego na Świętą Górę Grabarkę zanieśli i ich modlitwy, co wraz ze swoimi intencjami da Bóg uczynimy.
Każdego roku przekonujemy się, jak ważna jest logistyczna strona tak wielkiego przedsięwzięcia. Dziękujemy przeto wszystkim sponsorom, dzięki którym nie zabrakło nam wody do picia: sklepowi Jaskółka w Sokółce oraz Panu Leonowi Hanczarukowi, właścicielowi sklepu Chorten w Białymstoku. Podziękowania składamy właścicielom apteki Arnica z Augustowa, za przekazanie wyposażenia apteczki. Dzięki tym medykamentom nie straszne były nam odciski oraz lekkie urazy. Dziękujemy firmie Metal Fach, która po raz kolejny użyczyła nam busa do transportu bagaży. Słowa podziękowań kierujemy też na ręce Piotra Kalenika i Jerzego Cechy, za wypożyczenie niezbędnych samochodów technicznych. Dziękujemy młodzieży z Bractwa działającego przy parafiach w Jacznie i Dąbrowie Białostockiej, za prowadzenie zapisów, zaangażowanie w służbę porządkową i profesjonalne kierowanie ruchem. Kasiu, Paulo, Olu, Nikolo, Dominiko, Paulino, Piotrze, Kubo, Dominiku - jesteście fantastyczni! Dziękujemy Bractwu Św. Spirydona - na czele z Danielem Szczurko, za współorganizację oraz koszulki i krzyże - tu serdeczne pozdrowienia przesyłamy Andrzejowi Martonikowi oraz Jarosławowi Bogusowi. Dziękujemy w końcu kapłanom, którzy są naszymi duchowymi przewodnikami - o. Markowi Kozłowskiemu i o. Justynowi Jaroszukowi oraz współorganizatorami - o. Adrianowi Charytoniukowi i o. Łukaszowi Ławreszukowi. Szczególne podziękowania kierujemy na ręce o. Piotra Hanczaruka, który walnie uczestniczył w przygotowaniach tegorocznej pielgrzymki i na swoich barkach dzierżył codzienną jej koordynację,
Jutro ruszamy w dalszą drogę - chodźcie z nami! Jeśli nie dosłownie, to bądźcie przy nas myślami, oglądając na łamach naszej witryny fotorelację z kolejnych dni.
Plan drugiego etapu
13 sierpnia (niedziela) – 22 km – Krynki – Gródek
08:00 – Krynki, Boska Liturgia, śniadanie
10:30 – wymarsz w kierunku Słobódki
– wymarsz w kierunku Gródka
17:00 – Gródek, cerkiew Narodzenia NMP – modlitwy wieczorne, nocleg
Adam Matyszczyk