Wspomnienie św. Włodzimierza w Ostrowiu Północnym

  • Foto: Adam Matyszczyk

    Foto: Adam Matyszczyk

Modlitwa za zmarłych jest obowiązkiem oraz powinnością chrześcijan. Jest potrzebna, gdyż jak twierdzą ojcowie duchowi: "Ciągle żywa dusza bez obumarłego ciała, nie jest w stanie zrobić czegokolwiek dla swego zbawienia". Modlitwa ta jest też wyrazem miłości, wszak wznoszona jest za tych, dzięki którym żyjemy, którzy nas wychowali, wykształcili, wskazali drogę. Tę piękną tradycję kontynuowano dziś w Ostrowiu Północnym, gdzie wielu pochyliło głowę nad grobami okalającymi kaplicę św. równego apostołom księcia Włodzimierza, zaś doroczną okazją do spotkania na miejscowej nekropolii był dzień wspomnienia patrona świątyni. 

Już od wczesnych godzin porannych, na zadbanym ostrowskim cmentarzu zgromadzili się zarówno parafianie jak też przyjezdni - związani rodzinnie z tutejszymi mieszkańcami i ostrowską ziemią. Na mogiłkach zapłonęły setki zniczy, na które raz po raz spadały krople święconej wody. To duchowni, wspominając imiona tu spoczywających, prosili Boga o wieczny im pokój i wieczną pamięć wśród żyjących, oświęcali miejsca pochówku.

Świątecznej Boskiej Liturgii przewodniczył o Jarosław Grygiewicz z Kuźnicy. Przy Ołtarzu Najwyższego towarzyszyli mu: o. Adam Stefanowicz z Zabłudowa oraz o. Jerzy Nieścierowicz z Gródka. Modlitwą i święconą wodą służyli wiernym: o. Eugeniusz Michalczuk z Krynek, o. Jerzy Czurak z białostockiej parafii Hagia Sophia, o. Wiktor Tetiurka z Dąbrowy Białostockiej, o. Mirosław Łuciuk z Kruszynian, o. Justyn Jaroszuk z Krynek, o. Adrian Charytoniuk z Samogródu, o. Dawid Sulima z Nowego Dworu oraz miejscowy proboszcz o. Aleksander Klimuk.

Po Liturgii i świątecznej procesji odprawiona została też panichida. Ostrowski cmentarz o tej porze roku wręcz usłany jest kwiatami - zarówno tymi, przyniesionymi przez wiernych, jak też tymi, od lat rosnącymi niemal w każdym wolnym miejscu nekropolii. Ów kolorowy dywan pięknie prezentował się w lipcowym słońcu, wśród zieleni drzew i wszechobecnej modlitwy, płynącej z setek ust. 

O. Jarosław, przytaczając w duchowym pouczeniu historyczne fakty z życia św. Włodzimierza, podkreślał rolę świętego w krzewieniu chrześcijaństwa. Odnosząc się zaś do doczesności zaznaczył, iż dzisiejsze spotkanie to nie tylko oddanie czci świętemu, lecz także swoim przodkom.   

Na zakończenie do zgromadzonych zwrócił się także proboszcz, dziękując za wspólną modlitwę i obecność w tym ważnym dla parafii dniu.

 

Adam Matyszczyk

Script logo